Tędy po trendy

Kamila Blichowska podpowiada:

4 wygodne modele butów, które warto mieć w swojej wiosennej szafie

Każdego roku, gdy robi się cieplej, wiele kobiet staje przed swoją szafą i zastanawia się: Co właściwie mam na siebie włożyć? Z jednej strony są ubrania z poprzednich sezonów, a z drugiej – nowości w sklepach. Ale jak sprawić, by garderoba była spójna i funkcjonalna, zamiast pełna przypadkowych rzeczy, które trudno ze sobą łączyć? Ale zanim kupimy nowe sukienki czy lekkie płaszcze, warto zacząć od podstaw – a więc od butów. To właśnie one mogą zmienić charakter stylizacji, dodać jej lekkości, elegancji. Z doświadczenia wiem, że im prostsza i bardziej przemyślana garderoba, tym mniej porannych dylematów. Dlatego warto skupić się na bazowych elementach, które można dowolnie ze sobą łączyć i które sprawdzą się zarówno na co dzień, jak i w bardziej eleganckich stylizacjach.

Poniżej znajdziesz 4 pary butów w klasycznym stylu, które polecam na wiosnę, a które łatwo połączysz z większością ubrań w swojej szafie.

Baleriny - elegancja na co dzień

Baleriny to idealny wybór, kiedy chcesz wyglądać elegancko, ale nadal czuć się komfortowo. Lekkie, ponadczasowe, kobiece – pasują praktycznie do wszystkiego. To buty, które świetnie sprawdzają się nie tylko w zestawach romantycznych czy dziewczęcych. Baleriny można z powodzeniem łączyć z minimalistycznymi, nowoczesnymi ubraniami – prostymi spodniami, koszulą, trenczem. Doskonale odnajdują się również w bardziej eleganckich stylizacjach: z garniturem, spódnicą midi czy klasyczną sukienką. Ich największą siłą jest właśnie ta wszechstronność – możesz je nosić od rana do wieczora, bez potrzeby zmiany butów.

Jeśli szukasz butów, które są lekkie, kobiece i praktyczne, a jednocześnie dodają stylizacji subtelnego szyku, baleriny będą idealnym wyborem.
➡ Wskazówka Jeśli chcesz, żeby baleriny wysmuklały optycznie nogę, wybierz model z lekko wydłużonym noskiem, zamiast bardzo zaokrąglonego.

Mokasyny/ loafersy - wygodnie i stylowo

Mokasyny czy loafersy to idealna opcja na dni, kiedy chcesz wyglądać bardziej klasycznie, ale nie masz ochoty na obcasy. Sprawdzą się zarówno w casualowych stylizacjach, jak i w bardziej eleganckich zestawach.

Mokasyny i loafersy to jedne z tych modeli butów, które bez większego wysiłku wprowadzają do stylizacji elegancję i luz jednocześnie. Choć często te dwa pojęcia stosuje się zamiennie, różni je kilka subtelnych detali. Mokasyny mają zazwyczaj bardziej miękką konstrukcję i często występują w wersjach z zamszu lub z charakterystycznymi przeszyciami z przodu. Loafersy z kolei są ich bardziej elegancką, nieco sztywniejszą wersją – często wykonane z gładkiej skóry, z dodatkiem ozdobnych klamer, frędzli lub metalowych detali.

Pasują do wielu elementów garderoby: świetnie komponują się z cygaretkami i koszulą w stylizacjach do pracy, ale równie dobrze wyglądają z prostymi jeansami i trenczem w codziennych zestawach. Są wygodne, stylowe i ponadczasowe. A dobrze dobrane – w klasycznym kolorze i z prostym detalem – zostaną z Tobą na dłużej niż jeden sezon.

✔ Jakie modele warto wybrać?

➡️ Klasyczne skórzane mokasyny w kolorze beżowym, brązowym lub czarnym – najbardziej ponadczasowe.

➡️ Mokasyny z delikatnym złotym detalem (np. łańcuszkiem, klamrą) – dodają szyku i pasują do eleganckich stylizacji.

➡️ Zamszowe w pastelowych kolorach – idealne dla tych, które cenią sobie delikatne akcenty kolorystyczne.

Kitten heels - obcas idealny na co dzień

Są takie dni, kiedy chcesz wyglądać kobieco i elegancko, ale jednocześnie nie masz ochoty na wysokie obcasy. Właśnie wtedy idealnym wyborem są kitten heels – buty na niskim obcasie o wysokości zazwyczaj od 3 do 5 cm. To połączenie subtelnego szyku z codziennym komfortem, które sprawdza się zarówno w biurze, jak i podczas ważniejszych okazji.

Można je znaleźć w sklepach w wersji z delikatnym szpicem, który optycznie wydłuża nogę, w klasycznych kolorach takich jak czerń, nude czy granat, ale też w odważniejszych wariantach – np. z lakierowanej skóry lub z drobnym zdobieniem na nosku. Są na tyle eleganckie, że z powodzeniem zastąpią klasyczne szpilki, ale jednocześnie na tyle wygodne, że można w nich spędzić cały dzień bez uczucia zmęczenia. Kitten heels świetnie prezentują się zarówno ze spodniami – od garniturowych po dżinsy – jak i z sukienkami czy spódnicami.

To doskonałe rozwiązanie na wiosnę, gdy chcesz odświeżyć swoje stylizacje i wprowadzić do nich coś delikatnie kobiecego, ale wciąż praktycznego. Jeśli szukasz modelu, który odnajdzie się zarówno w codziennych stylizacjach, jak i tych bardziej wyjątkowych – kitten heels będą idealnym wyborem.

Białe/ beżowe sneakersy - sportowa elegancja na co dzień

Dobrze dopasowany model nie ma typowo sportowego charakteru - zamiast tego wpisuje się w estetykę minimalizmu i subtelnej elegancji. Ich siła tkwi w prostocie, komforcie i w możliwości tworzenia z nimi niezliczonych zestawów – od casualowych po bardziej eleganckie.

Wiosna to idealny moment, by sięgnąć po klasyczne białe lub beżowe sneakersy. Te pierwsze noszone do zwiewnej sukienki, eleganckiego trencza czy szerokich spodni typu palazzo wyglądają nowocześnie i stylowo. Beżowe z kolei są świetną alternatywą, jeśli szukasz czegoś bardziej praktycznego. Świetnie odnajdują się w miejskich stylizacjach: z jeansami i marynarką, garniturem czy spódnicą. W modzie liczy się kontrast – a sneakersy są jego najlepszym przykładem. Jeśli chcesz, by Twoje sneakersy wyglądały dobrze przez cały sezon, warto zadbać o kilka rzeczy: wybieraj modele wykonane z dobrej jakości materiałów, zaimpregnuj je przed pierwszym użyciem, a przy regularnym noszeniu – poświęć chwilę na czyszczenie. Kluczem do stylu jest nie tylko to, co nosimy, ale też jak o to dbamy.

Wybierając odpowiedni model, możesz z łatwością stworzyć zestaw na każdą okazję, nie rezygnując z komfortu. A przecież właśnie o to chodzi w codziennym stylu – żeby wyglądać dobrze i czuć się sobą.

Każda z tych propozycji to jedynie inspiracja, punkt wyjścia do stworzenia własnej, przemyślanej wiosennej bazy. Nie musisz mieć wszystkich modeli – spójrz na swoją szafę, pomyśl, czego naprawdę potrzebujesz i co będzie współgrać z Twoim stylem życia. Może potrzebujesz jednej nowej pary, która odświeży całość, a może wystarczy nowy sposób łączenia tego, co już masz.

Poznaj wskazówki Anny Nowak-Krzywańskiej:

Jak nosić len?

Lato już za rogiem, temperatury robią się coraz wyższe, powietrze staje się bardziej wilgotne, a nasze walizki czekają na na pierwsze letnie wyjazdy. Nowy sezon to nie tylko zmiany w przyrodzie, ale też w naszych szafach. Nie ma co ukrywać, gdy robi się gorąco, zdecydowanie bardziej zwracamy uwagę na materiały, które nosimy i na komfort, jaki zapewniają nam ubrania. Jedną z najlepszych tkanin na lato jest len. Co w nim wyjątkowego?

Przede wszystkim roślinne pochodzenie. Jest to prawdopodobnie najstarsza z tkanin wytwarzanych przez człowieka i jednocześnie jedna z najbardziej cenionych na świecie. Wcześniej tkano ją ręcznie z naturalnego włókna pozyskiwanego z łyka znajdującego się w łodygach lnu. Obecnie, proces jest bardziej nowoczesny i zaawansowany, ale mimo wszystko w przemyśle wykorzystuje się wszystkie części lnu, a jedyny odpad produkcyjny to pyły.

Jakie zalety ma len?

Nie elektryzuje się i jest higroskopijny, co sprawia, że idealnie sprawdza się w wysokich temperaturach. Lniane ubrania są komfortowe w noszeniu, a dzięki otwartemu splotowi pozwalają skórze oddychać i są niesamowicie przewiewne. Len nie uczula, nie powoduje podrażnień i jest antybakteryjny. Co ważne, w skład włókien lnianych wchodzą ligniny, które są naturalnym pochłaniaczem promieni UV. To również bardzo wytrzymały materiał, odporny na rozciąganie włókien, przez co zdecydowanie trudniej go zniszczyć. Można nawet powiedzieć, że z biegiem czasu szlachetnieje i ładnie się starzeje. Jeśli na początku wydaje się sztywny i szorstki, to warto pamiętać, że z każdym praniem będzie się stawał coraz bardziej miękki w dotyku.

Czy len ma zatem jakieś wady?

Niewątpliwie, dla wielu osób, jego największym minusem jest podatność na gniecenie. Nie można zaprzeczyć, że len trudno wyprasować, ale są dwa podejścia do tematu. Jedni wciąż próbują, a inni dumnie noszą lniane ubrania i twierdzą, że len „bogato się gniecie”. Co oczywiście jest prawdą, bo nie ma drugiej tak szlachetnej tkaniny, która nawet niewyprasowana, wygląda świetnie.

Jak nosić len?

Wbrew pozorom nie jest on zarezerwowany tylko na wakacyjne wyjazdy. W ostatnich latach częściej w sklepach możemy znaleźć lniane garnitury niż szorty z tego materiału. To pokazuje, że len przestał być kojarzony tylko z plażą i stał się bardziej uniwersalny. Z chęcią nosimy go do pracy, na co dzień i na większe okazje.

Lniane ubrania, dzięki strukturze materiału, są delikatne i lekkie, dlatego lepiej unikać połączeń z ciężkimi i grubymi tkaninami. Dobrze się komponuje z bawełną, wiskozą, lyocellem i cienkimi dzianinami.

Len na specjalne okazje: postaw na dwu- lub trzyczęściowy garnitur albo elegancką lnianą sukienkę.

Len do pracy: tutaj też sprawdzi się garnitur - jako komplet lub osobno. Marynarka w połączeniu z elegancką bluzką i innymi materiałowymi spodniami lub ołówkową spódnicą. Spodnie zestawione z lnianą koszulą.

Len na co dzień: jeansy lub szorty, top i narzucona na to lniana koszula to świetne i wygodne połączenie. Inna propozycja to lniane szerokie spodnie, t-shirt i kurtka jeansowa lub cienki kardigan na górę.

Len na plażę: dobrym pomysłem będzie lniany komplet: szorty i koszula z krótkim rękawem lub lniana, plażowa sukienka.

Jak dbać o len?

O wszystkie naturalne materiały należy odpowiednio dbać. Sprawdzona pielęgnacja to klucz do jakościowej garderoby na lata. Len jest wyjątkowo wytrzymałą tkaniną, ale by służył nam jak najdłużej najlepiej prać go na delikatnym programie w 30 stopniach. Naturalny len ma kolor beżowy, biały len powstaje w wyniku farbowania, podobnie jak inne kolory. Aby zachować te barwy na długo trzeba pamiętać nie tylko o niskiej temperaturze prania, ale również o niskich obrotach wirowania. Co ważne, nie stosujemy płynów do płukania, bo przez nie len traci swoje dobre właściwości i staje się mniej przewiewny. Zdecydowanie lepszą opcją jest płukanie w wodzie z dodatkiem octu. Lniane ubrania prasujemy gdy są jeszcze delikatnie wilgotne, wtedy będzie to znacznie prostsze.

To dopiero początek!

Każda z naszych influencerek będzie dzielić się swoimi modowymi poradami i inspiracjami w kolejnych tygodniach. Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nasz profil na Facebooku!